Ludwika Ogorzelec

Mowa wygłoszona przez laureatkę podczas uroczystości:

Witam wszystkich wspaniałych gości. 
Jestem wdzięczna i zaszczycona! 


Ta piękna i wyjątkowa chwila w moim życiu bardzo mnie wzrusza!
Nagroda, którą Państwo mi przyznali w tym roku, jest wielkim zaszczytem, a fakt
uhonorowania mnie budzi refleksje i stwierdzenie, że było warto!
Było warto podążać tą niełatwą, pełną wyrzeczeń i poświecenia drogą życia i sztuki,
którą wybrałam jeszcze w mojej młodości.


Droga ta, a właściwie linia, po której jak ekwilibrysta wędrowałam przez świat,
zachwycała pięknem widoków, jednocześnie napawała grozą rozpościerających się
w dole przepaści. Idąc po niej – trochę jak linoskoczek, trzymający się kijka
równoważnego – ja, rozważnie, krok po kroku, mogłam się trzymać jedynie mojej
rzeźby.


I tak przez 36 lat – jako artysta polski – podążałam za moją sztuką w różne miejsca na świecie, w które ją – moją sztukę – zapraszano.


Podziękowaniem za uhonorowanie mnie tą wielką nagrodą jest stworzona przeze
mnie – specjalnie na tę uroczystość – rzeźba na dziedzińcu Zamku
Królewskiego, zatytułowana „Sięgając po niemożliwe”, z cyklu „Krystalizacja
przestrzeni”. 
Kochani, bardzo Wam dziękuję!