L. Skiba – Podnoszenie płacy minimalnej może być bodźcem do inwestycji

Spadek inflacji zawsze wynika po prostu ze spadku koniunktury gospodarczej, więc to nie jest coś, co ma same pozytywne efekty. Na pewno cieszymy się, że ceny będą rosły wolniej, ale mamy też świadomość tego, że może się to odbywać kosztem spowolnienia aktywności gospodarczej. – powiedział Leszek Skiba

27-29 września w Warszawskim domu NOT odbył się XIV Kongres Polska Wielki Projekt. Jednym z tematów podjętych podczas pierwszego dnia wydarzenia była próba odpowiedzi na pytanie o stan polskiej gospodarki. W panelu pt. „Gospodarka: zwój czy rozwój” wzięli udział: Jadwiga Emilewicz, Paulina Matysiak, Leszek Skiba oraz Piotr Trąbiński, dyskusję moderował dr Marek Dietl.

Leszek Skiba w odpowiedzi na tytułowe pytani, czyli czy polska gospodarka się rozwija, czy zwija zauważył, że obecnie panuje duży niepokój, jednak nie można powiedzieć, że gospodarka się zwija, ponieważ do tego potrzebny jest „wielki kryzys”. Nastroje są pesymistyczne, więcej jest sygnałów mówiących o nadchodzących turbulencjach, niż informacji dających nadzieję na lepszą przyszłość. Jednocześnie były prezes Banku zwrócił uwagę, że o przyszłości najwięcej powie nam wynik wyborów w USA „obaj kandydaci Kamala Harris i Donald Trump są różni, ale wiele ich łączy. Na pewno mają różny styl, w wielu obszarach jest dużo różnic, ale łączy ich determinacja związana z powrotem przemysłu do Stanów Zjednoczonych. Zgadzają się też co do zastosowania najprostszych instrumentów, jakimi są instrumenty protekcjonistyczne. W konsekwencji napięcie między Stanami i Chinami będzie się pogarszać. Raporty bankierów międzynarodowych mówią, że Europie się dostanie z tego powodu.” Z kolei dopytywany przez moderatora dyskusji dr Marka Dietla o to czy inflacja będzie dalej polskim problemem odpowiedział, że dane z USA wskazują na spowolnienie inflacji, co jednak wcale nie oznacza dobrego sygnału dla gospodarki zarówno Polski jak i światowej „spadek inflacji zawsze wynika po prostu ze spadku koniunktury gospodarczej, więc to nie jest coś, co ma same pozytywne efekty. Na pewno cieszymy się, że ceny będą rosły wolniej, ale mamy też świadomość tego, że może się to odbywać kosztem spowolnienia aktywności gospodarczej.”

Drugim pytaniem, zadanym przez moderatora była kwestia ryzyk związanych z odejściem od kryteriów Maastricht na rzecz mocniejszego przemysłu obronnego, inwestycji strategicznych i zmniejszania nierówności. Zdaniem Leszka Skiby  rozwój gospodarczy opiera się na 4 filarach. Pierwszym jest wzrost gospodarczy „Wzrost gospodarczy, z punktu widzenia stricte ekonomicznego jest wartością. On jest generowany przez firmy i to jest najważniejsze. Państwo oczywiście może pomóc i jest potrzebne. Głównym problemem pozostaje jednak to, czy rzeczywiście w firmach ten wzrost gospodarczy powstaje i czy tam w środku, w świecie firm, wszystko dzieje się dobrze.”  Drugim elementem jest brak dominacji wielkich firm.

Kolejnym elementem jest to  jakie warunki może stworzyć państwo, w celu umożliwienia lepszego rozwoju. W tym kontekście na pierwszym miejscu został wymieniony rozwój infrastrukturalny państwa. „najważniejszym wsparciem są inwestycje związane z infrastrukturą, nierównościami, które powodują, że talenty z małych i średnich przedsiębiorstw mają szansę konkurować na rynku. Tradycyjnie socjaldemokratyczna polityka ma uzasadnienie, jeśli chcemy uniknąć powstania  wysp zamożności tylko w Warszawie i innych wielkich miastach. Zniwelujemy ten efekt, jeśli infrastruktura i połączenia komunikacyjne będą docierały wszędzie, gdzie to możliwe, tak żeby nie zgubić talentu żadnego człowieka.”

Ostatnim 4 elementem jest wspieranie rozwoju firm: „Trzeba firmy wspierać w rozwoju, ale też w jakimś sensie je dopingować. To znaczy, bardzo łatwo jest wyobrazić sobie świat, w którym przedsiębiorcy mają dużo pieniędzy i trochę spoczywają na laurach swoich zysków. W ciągu tych ostatnich 8 lat prowadziliśmy świadomą politykę podnoszenia płacy minimalnej, która była momentami trudna dla przedsiębiorców, ale ona ma sens. Podnoszenie płacy minimalnej może być bodźcem do inwestycji, bo w mniejszym stopniu pozwala się oprzeć na taniej sile roboczej.

Kończąc udział w panelu prelegent zwrócił uwagę, że wolność w gospodarce jest ważna, ale nie zbuduje się silnej gospodarki tylko w oparciu o wolność. Żeby gospodarka się rozwijała niezbędny jest udział państwa „ Firmy nie zbudują autostrad, to nie firmy wytworzyły internet, same z siebie nie walczą z nierównościami społecznymi. Jest szereg zadań dla państwa, o których tutaj dyskutowaliśmy. One są bardzo ważnym uzupełnieniem dla fundamentu, jakim jest ludzka przedsiębiorczość.”

Zachęcamy do obejrzenia relacji z panelu „Gospodarka: zwój czy rozwój”