Anna Fotyga: Ukraińcy wygrają, ich determinacja, żeby obronić swoją państwowość jest niebywała

„Woli niezależności, niepodległości, wolności narodów, które naprawdę walczą, które chcą wywalczyć swoją wolność, nie da się pohamować. Można tylko dyskutować jak długo to będzie trwało. Sądzę, że Ukraińcy wygrają, ich determinacja, żeby obronić swoją państwowość jest niebywała” – mówiła w Radiu Wnet Anna Fotyga, europoseł Prawa i Sprawiedliwości oraz była minister spraw zagranicznych.

Zachodnie i europejskie aspiracje Ukrainy są jednoznaczne i właściwie to z tego powodu od 2014 r. Rosja próbuje siłą utrzymać ten kraj w swojej strefie wpływów. Pełnoskalowa inwazja, która nastąpiła w lutym br. miała nie tylko zdusić te aspiracje, ale wręcz zlikwidować lub zredukować państwo ukraińskie. To się Moskwie nie udało, wojna trwa, a Ukraińcy są gotowi oddać życie, byleby nie znaleźć się pod rosyjskim butem, „ruskim mirem”, który charakteryzuje się korupcją, biedą i poczuciem beznadziejności.

Tegoroczna wojna przyspieszyła proces integracji Ukrainy z Unią Europejską. Przywódcy z całego świata jechali do Kijowa, aby okazać swoje wsparcie. Jako pierwsi, gdy na Kijów jeszcze spadały bomby, pojawili się tam premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, szef rządu Słowenii Janez anša oraz czeski premier Petr Fiala.

W ukraińskiej stolicy przebywała także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która potwierdziła polityczną wolę krajów UE do szybszego procedowania kandydatury Ukrainy. „Ukraina jest częścią wspólnoty europejskiej. 23-24 czerwca odbędzie się szczyt Rady Europejskiej. Wtedy być może Ukraina otrzyma zaproszenie do statusu kandydata” – mówiła 11 czerwca.

„Oczekiwaliśmy i lobbowaliśmy za tym od dawna. Przyznam, że wydarzenia potoczyły się nieco inaczej niż myśleliśmy. Tragicznie, jeśli chodzi o Ukrainę. Pionierem i liderem była zawsze Gruzja. Teraz spojrzenie jest wyraźnie inne, chociaż Gruzja w ciągu najbliższego roku będzie miała szanse na status kandydata” – mówiła w rozmowie z Radiem Wnet Anna Fotyga, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Opozycja demokratyczna na Białorusi postulowała, aby w rezolucji dotyczącej Mołdawii i Ukrainy znalazł się zapis o europejskich dążeniach ich kraju. Pojawiły się nawet głosy o potrzebie stworzenia rządu na wychodźstwie. „Białorusini, zwłaszcza młodzi, są bardzo obyci w świecie, przedsiębiorczy. Znają Europę i świat. W projekcie rezolucji naszej grupy EKR znalazł się akapit nt. Białorusi, konsultowaliśmy to z innymi siłami politycznymi w PE. Jestem optymistką” – stwierdziła była szefowa MSZ.

„Woli niezależności, niepodległości, wolności narodów, które naprawdę walczą, które chcą wywalczyć swoją wolność, nie da się pohamować. Można tylko dyskutować jak długo to będzie trwało, czasem są to wieki, ale się dokonuje. Sądzę, że Ukraińcy wygrają, ich determinacja, żeby obronić swoją państwowość jest niebywała, to jest coś, co należy podziwiać” – odpowiedziała pytana o przyszłość krajów znajdujących się pod wpływem Rosji.