Trammer: Nowy Europejski Bauhaus ma sprawić, że ludzie będą się identyfikować z Zielonym Ładem

– Nowy Europejski Bauhaus służy temu, aby Zielony Ład przestał być czymś czysto technokratycznym, a także żeby nie był odbierany jako coś narzuconego, tylko żeby ludzie zaczęli się z tym identyfikować – mówił Hubert Trammer, panelista Kongresu Polska Wielki Projekt w rozmowie z portalem Energetyka24.com.

„Służy ona temu, aby Zielony Ład przestał być czymś czysto technokratycznym, a także żeby nie był odbierany jako coś narzuconego, tylko żeby ludzie zaczęli się z tym identyfikować i temu służy powiązanie założeń Zielonego Ładu dotyczących zmniejszenia obciążenia środowiska z kwestiami społecznymi i jakością estetyczną . W toku rozmów została ona rozszerzona o jakość doświadczania świata, miast czy wsi. Hasłem jest „Beautysustainable, together”, czyli „piękno, i zrównoważony rozwój, razem”. Razem oznacza włączanie wszystkich grup społecznych” – mówił w rozmowie z portalem.

Utytułowany architekt opisał konkretne działania, które znajdą się w ramach inicjatywy powołanej przez przewodniczącą Komisji Europejskiej. „Patrząc na kategorie, które były w nagrodach, to chodzi w dużej mierze o to, żeby mniej eksploatować i budować nowego, a więcej wykorzystywać to, co jest, więcej przekształcać. Ja mogę sobie wyobrazić, że jest sytuacja taka, że przy dofinansowaniu z różnych programów unijnych może być tak, że projekty, które opierają się na wykorzystaniu tego, co jest, będą miały dodatkowe punkty w stosunku do tych, które zakładają np. wyburzenie istniejącego budynku i zastąpienie go nowym. Zwraca się uwagę na oszczędność energii, ale nie tylko w kwestii oszczędności energii elektrycznej, ale chodzi np. o budynek, który będzie wymagał mniej chłodzenia i ogrzewania. Ten temat jest często pomijany, ale w budownictwie bardzo dużo energii idzie na samą budowę. Czasem się okazuje, że w momencie, w którym mamy istniejący budynek, burzymy go i budujemy nowy, który sam w sobie jest dużo bardziej energooszczędny, to jednak bardzo wiele lat trzeba tej energooszczędności, żeby nadrobić tę energię, która była potrzebna na wyburzenie starego i wybudowanie nowego” – tłumaczył Trammer, który będzie jednym z panelistów zbliżającego się XI Kongresu Polska Wielki Projekt.