Wiatr wieje w żagle polskiej Morskiej Energetyki Wiatrowej

Nowe miejsca pracy, niezależność energetyczna, pozytywny wpływ na środowisko – takie profity niesie za sobą Morska Energetyka Wiatrowa. Sektor ten rozwija się w Polsce coraz bardziej dynamicznie, między innymi dzięki Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.

Dowodem tego jest porozumienie sektorowe, jakie zawarli niedawno przedstawiciele administracji rządowej (w tym ministrowie wielu resortów, m.in. klimatu i środowiska, aktywów państwowych, czy obrony narodowej), a także przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego, systemu edukacji, jednostek finansowych i budżetowych inwestorów i branży. W pracach nad zapisami w porozumieniu brała udział m.in. Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. – Jako ARP w pełni wspieramy działania rządu służące ustanowieniu jasnych ram regulacyjnych dla funkcjonowania rynku offshore. Precyzyjne przepisy, skuteczny mechanizm wsparcia i stabilność prawa są kluczowe dla rozwoju MEW – podkreśla Mateusz Berger, wiceprezes ARP S.A.

Porozumienie podpisane 16 września 2021 r. ma wzmocnić współpracę wyżej wymienionych instytucji i w rezultacie przyczynić się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. A tym samym stwarzać szanse dla polskiej gospodarki i przedsiębiorstw, także tych związanych z dostarczaniem komponentów do farm wiatrowych.

W kreowaniu owych szans mogą pomagać ważne walory Polski. Zaliczają się do nich korzystne położenie geograficzne (dostęp do morza) i warunki naturalne (silny i stabilny wiatr oraz niewielka głębokość na znacznym obszarze wyłącznej strefy ekonomicznej). Program budowy morskich farm wiatrowych o wartości szacowanej na ok. 140 mld zł w perspektywie kolejnych dwóch dekad może znacząco wspomóc rozwój stoczni. Inwestycje w MEW mogą pomóc w stworzeniu kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy.

Swoją rolę w budowie morskich farm wiatrowych widzi Agencja Rozwoju Przemysłu. Chce ona zlokalizować jak największą część produkcji offshore w naszym kraju. Inwestycje w farmy wiatrowe planuje realizować w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej i przy państwowym wsparciu. Dlatego promuje ideę local content, w rozumieniu której wsparcie dla poszczególnych inwestycji w MEW powinno być uzależnione od udziału krajowych przedsiębiorstw w łańcuchu dostaw, oraz wpływu realizowanych inwestycji na społeczność lokalną.

MEW to energia ekologiczna i tania. Instalując farmę wiatrową o mocy 1 gigawata, możemy uniknąć emisji dwutlenku węgla do atmosfery na poziomie 4 mln ton rocznie. Energia ta stanowiłaby dla nas zwiększenie stopnia niezależności energetycznej. Co więcej, szacuje się, że wpływy podatkowe z 1 gigawata energii wytwarzanej za pomocą farm wiatrowych mogą sięgnąć aż 246 mln zł w fazie operacyjnej, czyli wytwarzania energii elektrycznej.

To wszystko pokazuje, jak istotne są konkretne działania stymulujące rozwój energetyki wiatrowej w Polsce. W tym podpisane we wrześniu porozumienie.