prof. Bartulica: Polacy, dzięki Ojcu Świętemu, powoli zaczęli zrywać łańcuchy, odzyskiwali odwagę.
Prof. Stjepo Bartulica uczestniczył w debacie „Postchrześcijański kontynent? Miejsce Europy na duchowej mapie świata”, którya odbyła się podczas IX Kongresu Polska Wielki Projekt „Perspektywa”.
Moderator dyskusji Grzegorz Górny na wstępie poprosił prof. Bartulice o odpowiedź, jak z procesami laicyzacyjnymi radzą sobie Europejczycy, a jak Amerykanie? Profesor zauważył, że problem nie leży w sferze politycznej, a kulturowej, ponieważ polityka jest zdaniem Amerykanów jedynie „odbiciem kultury” i to właśnie poprzez wojnę kulturową „bojownicy sekularyzacji” próbują wypchnąć religię ze sfery publicznej. W dalszej części pierwszej rundy pytań prof. Bartulica powiedział, że źródło nadziei na odwrócenie tych negatywnych tendencji widzi własne w Polsce „od 1989 roku z nadzieją patrzę na Europę Środkową, szczególnie na Polskę. Na co dzień mieszkam w Chorwacji, kraju o bardzo podobnej do Polski kulturze. My jednak nie mamy tak dojrzałych, tak pewnych siebie przywódców politycznych. Nasz rząd nie ma takiej mocy, by dokonać kontrofensywy wobec elit w Europie. Polacy powinni być wdzięczni, powinni wspierać obecny rząd, bo toczy on niełatwą walkę” (panel odbywał się w 2019 roku).
Drugą rundę pytań Grzegorz Górny ponownie zaczął od prof. Bartulicy, pytając gdzie możemy upatrywać szans na odwrócenie negatywnego trendu, jakim jest sekularyzacja społeczeństw. Zdaniem profesora niezbędna jest ponowna misja ewangelizacyjna: „Mamy ogromny bagaż historyczny, musimy ewangelizować kontynent, który kiedyś był kontynentem chrześcijańskim i który z różnych przyczyn to chrześcijaństwo odrzucił.” Następnie ponownie odniósł się do przykładu Polski, zaznaczając, że to państwa skażone przez komunizm mają w tej materii swoją szczególną rolę „Państwa, które tak wiele wycierpiały z powodu komunizmu, mają swoją misję, mają bardzo ważną rolę do odegrania. Jeśli nadejdzie jakieś odnowienie Europy, to tylko ze wschodu, a nie z zachodu”.
Ostatnim tematem poruszonym przez profesora – podczas panelu “Postchrześcijański kontynent? Miejsce Europy na duchowej mapie świata” była rola Świętego Jana Pawła II w obaleniu Komunizmu, a także zwrócenie uwagi, z jakimi nowymi wyzwaniami musimy się mierzyć obecnie „Polacy, dzięki Ojcu Świętemu, powoli zaczęli zrywać łańcuchy, odzyskiwali odwagę. To był początek końca komunizmu. Dziś, w epoce mediów społecznościowych, ludzi uzależnionych od swoich smartfonów, nie wchodzących w prawdziwe ludzkie relacje, praktykowanie cnoty solidarności jest bardzo trudne, a to przecież jest centralna zasada życia społecznego. Dziś jesteśmy w znacznie trudniejszej sytuacji niż wcześniej. Jeżeli zgodzimy się na życie pod dyktaturą i cenzurą, to zaprzepaścimy szansę na przetrwanie. Żyjemy w kulturze demokracji, źle rozumianej wolności i pewnego relatywizmu. Tak naprawdę nie wiemy, co myśli sąsiad mieszkający obok nas, jakie jest jego podejście do życia. Nie budujemy relacji, wspólnych więzi.”
Zachęcamy do obejrzenia transmisji z pierwszego dnia IX Kongresu Polska Wielki Projekt „Perspektywa”.
Social media